Co widzimy, gdy nocą zapala się światło w naszym świecie? Wielkiego potwora ze ścierą, środkami owadobójczymi i tekturą posmarowaną miodem. Na szczęście ma na kapciach resztki jedzenia. Trzeba by się go jakoś pozbyć. Interio, prosimy o poradę[1]. Brawo! Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wystarczy poczytać o tych stworzeniach, by zrozumieć, że są nieszkodliwe, mnożą się niezbyt ochoczo i nie przenoszą chorób. Tam gdzie wilgotno, ciemno i ciepło, tam one. Zjedzą cokolwiek. Takie sprytne, nocne sreberka.
– Zabij go! – rzuca żona do męża na widok pająka kroczącego po podłodze. – Za co? – należałoby się zapytać. Ani człowieka nie gryzie, ani chorób nie przenosi, jeszcze much pozbywa się ekologicznie. Mąż dla świętego spokoju pająka zabije, żona odetchnie z ulgą, a dzieci zapamiętają tę scenę na całe życie. Gdy mój synek na widok ośmionoga krzyknął ze strachu, wygłosiłem taką przemowę: – Popatrz, włosy na ramieniu są dla niego jak las. Wygląda inaczej od nas, co nie znaczy, że jest zły lub groźny. Nie musisz go lubić, ale nie trzeba się go bać, ani zabijać. I wyniosłem stwora na dwór.
Przecież ten pająk to stworzenie, które czuje strach przed każdym innym, większym od niego zwierzęciem. Może popatrzeć na niego jak na sąsiada? Dopóki pełzające, skaczące i fruwające stworzenia nam nie szkodzą, to z jakiego powodu wyrządzać im krzywdę? Skorpionów bałem się od pierwszego wejrzenia, aż zdałem sobie sprawę z tego, że tylko niektóre gatunki są groźne dla człowieka, a z jadu jednego z nich pochodzi białko wykorzystywane do zwalczania nowotworu mózgu[2]. Jeśli nadepnie się na skorpiona, to z pewnością ukąsi – w obronie własnej. Co w tym dziwnego, że chce przeżyć?
Mnisi buddyjscy unikają w porze deszczowej pieszych wędrówek, by niepotrzebnie nie deptać mnożących się wtedy owadów i innych drobnych bezkręgowców. Po co szkodzić? W sansarę wierzyć nie trzeba, ale warto skorzystać z wypływającej z niej nauki[3]. W judaizmie pszczoły – jak niemal wszystkie owady – uznawane są za niekoszerne czyli niejadalne, jednak wytwarzany przez nie miód jest koszerny. Religie wprowadzają rozmaite zasady traktowania zwierząt, w szczególności wskazówki odnoszące się do sposobów ich uśmiercania i jedzenia mięsa[4]. Czy odrzucając te nakazy/zakazy, ostatecznie można jeść wszystko? Może i tak, ale… czy trzeba?
[3] http://przewodnikduchowy.pl/slownik-duchowy/sansara.php
[4] http://kuchnia.wp.pl/kat,1037881,title,Kuchnia-koszerna,wid,16106903,wiadomosc.html?ticaid=113dcf